Hm dzisiejszy dzień jak zwykle zawaliłam, tym razem z powodu bardzo małej ilości ruchu, no ale trudno się mówi. Jak co dzień musiałam się pokłócić z mamą, nawet nie wiem o co poszło, kurde zawsze się an mnie wyżywa. Ale jest dwie dobre wiadomości: po pierwsze przestaje być chora, a po drugie przestaje jeszcze bardziej być chora. Maść, tabletki i syrop jak najbardziej pomagają i jestem na tak :) Ogółem mogę dodać że w wiejskim życiu wzbiłam się na kolejny level, dostałam nawet dziś kościół stacyjny w Nisku... oraz pomogłam dziadkowi z pisaniem naklejek na miód całe 250 wypełniłam.
Za kilka minut bd szukać jeszcze plecaka do szkoły... coś w stylu Jagódki.
Dziś nie zjadłam żadnej przekąski, po za zdrowym jabłkiem, ale zerknijmy an całokształt:
*śniadanie - 1x bułka z z masłem
Za kilka minut bd szukać jeszcze plecaka do szkoły... coś w stylu Jagódki.
Dziś nie zjadłam żadnej przekąski, po za zdrowym jabłkiem, ale zerknijmy an całokształt:
*śniadanie - 1x bułka z z masłem
106 kcal
*obiad - mała miseczka zupy pomidorowej z kluskami
300 kcal
* przekąska - 1x jabłko
52 kcal
* kolacja I - 2x bułka z masłem
212 kcal
* kolacja II - 1x bułka pełnoziarnista z masłem
96 kcal
--------------------------------
766 kcal
Taki wynik bardzo mi się podoba szczególnie że rano zrobiłam ledwo co 5 przysiadów i 5 brzuszków, ale jak wspominałam brak kondycji robi swoje zaraz też bd się rozciągać przez 10 min i bd robić dodatkowe brzuszki i przysiady. Co do płynów kolejny dzień mogę odhaczyć - wyłącznie woda niegazowana a nawet 1,5 litra się uzbiera przez cały dzień :) Dziś również wędrowałam po kilku blogach i na jednym słyszałam o ciekawym ćwiczeniu, coś co miało zbliżoną nazwę do chalenge ... robi się 50 przysiadów, każdego kolejnego dnia przez miesiąc dodajemy po 5. Może być bardzo ciekawie, ale czekam z tym an moją kondycję i na mojego laptopa. Ogółem mogę też dodać, ze zaczęłam się troszkę uczyć, przerabiam an zmianę repetytorium z matematyki i jakieś ćwiczenia z angielskiego. Lubię te dwa przedmioty, a dodatkowo muszę wybrać jeszcze jeden do matury. Tylko pytanie geografia czy chemia... no niby chemie lubię bardziej i mam bardzo dobre podstawy, a jak teraz bd chciała to się przyłożę, ale z drugiej strony geografia to geografia jest jej dużo i może bd też kojarzyć. Sama wariuje, staram się też dużo czytać, by z ortografią się jakoś pogodzić...
taką wodą być bardzo lubię tą piosenkę :*
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję :D