
dzień wcale nie był idealny ani przyjem,ny. Był chlernie trudny. Po mimo wpadki < ze słodką czekoladą> dałam rade i mogę czuć się troszkę dumna, aczkolwiek
to do piero początek, można nawet powiedzieć, ze wierzchołek góry lodowej. Mam nadzieję, jednak ze to się opłaci.
Co dzis zjadłam? A więc zjadłam dziś:
*śniadanie I - bułka z masłem i 1x plasterek szynki 150 kcal
*przekąska - 4x kostki czekolady 240 kcal
*śniadanie II - 1x chleb z masłęm 120 kcal
*obiad - mała miseczka zupy pomidorowej z kluskami
* podwieczorek - jabłko 52 kcal
*kolacja - 1x bułka z masłem + 1,5 plasterka szynki 170 kcal
Ciekawi mnie ile to może mieć w sumie kcal... jutro chyba bd liczyć.
W ciągu dnia wypiłam jak an razie 2 szklanki 0,5 wody niegazowanej, w ciągu nocy ogólnie piję więc może wypiję jeszcze z 250 ml.
Bardzo mało się ruszam, ale dziś rozciągałam się przez 10 min, mam kondycję w opłakanym stanie. A jutro chcę wstać trochę wcześniej koło 9 o ile mi się uda
i przebiec się kawałek mniej więcej ode mnie pod wał.. to jakiś 50 m, może troszkę mniej, oczywiście bd biec truchcikiem we własnym i spokojnym tępie. rano
i wieczorem bd się też rozciągać przez 5 min i dodatkowo zamieżam robić w tedy po 10 brzuszków i przysiadów. W trakcie dnia, pewnie koło południa chcę
robić to 10 min z Mel B. Bo w kńcu niedługo wakacje się skończą, ja wrócę an wf, zacznę płwać a tak też musze mieć jaką kolwiek kondycję, nie mówiąc już o
tym, że też chcę zacząć tańczyć i jestem bardzo zmobilizowana. Bez ruchu i powolnego, lecz systematycznego odbudowania kondycji nic nie zrobię.Wierzę, że
mi się uda i za niedługo bd szczuplejsza.
No i nie umiałam się powstrzymać, taka miseczka zupy co najwyżej może mieć 300 kcal, a teraz godzina prawdy czy udało się zjeść przyzwoitą ilość: 150 kcal + 240 kcal + 120 kcal + 300 kcal + 52 kcal + 170 kcal = 1032 kcal. Co prawda jestem w szoku, bo ta czekolada mi wszystko popsuła, jednak myślałam, że z nią wyjdzie więcej... aczkolwiek gdyby nie czekolada byłoby 708 kcal... brr
Plecak kupuję na granashop :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i także dodaję!
Szczerze mówiąc podziwiam...
OdpowiedzUsuńBlog bardzo fajny. Będę stałym gościem.
OdpowiedzUsuńzapraszam http://littlemix-and-onedirection-polska.blogspot.com/
Podziwiam cię! Ja bym tak nie mogła, musze jeśc co chwilę coś! :D
OdpowiedzUsuńhttp://s-my-world-my-live-s.blogspot.com/
Ja również obserwuje! :)